
Nowa formuła Dni Ciechanowa, której motywem przewodnim były kulinarne atrakcje, nie spotkała się dotąd z dużym zainteresowaniem wśród mieszkańców, zwłaszcza w porównaniu z imprezami z lat poprzednich. Dziś (27 czerwca) przygotowano ostatnie wydarzenia w ramach święta miasta.
Zamkowe błonia oraz plac Jana Pawła II, gdzie przygotowano główne punkty Kulinarnych Dni Ciechanowa, na ogół świeciły pustkami. Na błoniach pojawiła się strefa Craft Week z różnego rodzaju stoiskami. Wystawcy nie mogli jednak liczyć na wysoką frekwencję, na co w piątek i sobotę sami narzekali.
Dużego zainteresowania nie wywołała też, zapowiadana przez organizatorów jako widowiskowa, bitwa na 1,5-metrowe patelnie. Joanna Studnicka i Mariusz Szwed, finaliści kulinarnego programu telewizyjnego MasterChef, przyrządzili gulasz oraz leczo. Nieco więcej osób uczestniczyło za to w kulinarnym show Mateusza Gesslera, który w sobotni wieczór przygotował dla mieszkańców risotto ze szparagami.
Wydarzenia w ramach Dni Ciechanowa odbywały się też w Parku Nauki Torus, Kawiarni W18 czy Fabryce Kultury Zgrzyt. Dziś (27 czerwca) można jeszcze m.in. odwiedzać wystawców na błoniach zamkowych, którzy pozostaną tam do godz. 18:00. Z kolei o godz. 14.00 w Kawiarni W18 będzie można zobaczyć pokaz parzenia kawy połączony z degustacją i warsztatami.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Przecież jest straszna pandemia, niepotrzebna impreza.
Przecież straszom Deltą w tefauenach i tefaupe. Do tego ludzie zbiednieli przez pisztunów.
Ja mam żarcie i picie z biedronki, a gdzie Disco Polo ja sie pytam to bym przyszedł
Trudno się je w maseczce i odbiera żarcie z 2 metrów, może to to...
Ciechanowianie niedocenili naszego prezydenta ,ktory ,gdyby stanał za garami yo by i frekwencja była
Już ludzie mają dość tych pseudo uciech..tylko Prezydent organizuje imprezy do wydawania pieniędzy.czas pomyśleć o tym zeby mozna bylo zarabiać pieniądze.nowych firm brak...a tu jeszcze nam chce jeden przybytek do pseudo uciech wybudować amfiteatr....
czemu ludzie myślą że prezydent jest od sprowadzania prywatnych firm, ktora da ludziom prace? prywatna firma nie jest organizacją charytatywną, tylko ma zarabiać i musi to jej się opłacać.Do tego potrzebne jest odpowiednie zaplecze ktorego nikt nie stworzy, bez niskich podatkow dla przedsiebiocow
Strefa Craft Week? 15 zł za 10 minut zabawy na dmuchancu? Dobrze że ludzie to sobie odpuścili.
Kosiniak my patrzymy ci na ręce, i widać że ci się stopa procentowa podnosi.
Mała frekwencja bo wszyscy leżą na hamakach za ponad 100 tysi
Oj tak kolejka się ustawiła..a i stanowisko pracy moze bedzie??dezynfekator???
Prezydencik. Oddawaj fartucha