
Do tragedii zabrakło naprawdę niewiele: mieszkaniec Ciechanowa zasnął za kierownicą. Auto przejechało przez chodnik i uderzyło w drzewo tuż przy kościele św. Tekli.
Do zdarzenia doszło około 6:00 rano w miniony poniedziałek (3 marca). 41 - letni mieszkaniec Ciechanowa, jadąc od strony Placu Kościuszki, stracił panowanie nad pojazdem, przejechał przez chodnik na plac przy kościele św. Tekli, po czym uderzył w drzewo. Na miejscu natychmiast pojawiła się policja, pogotowie oraz straż pożarna.
- W samochodzie wybuchły poduszki powietrzne. Kierowca został przewieziony do szpitala. Po przeprowadzonych badaniach okazało się, że nic mu się nie stało. Jak tłumaczył policjantom mężczyzna, pracował przez całą noc i tuż przed zdarzeniem zasnął za kierownicą - poinformował nas rzecznik KPP w Ciechanowie.
Kierowca Volvo był trzeźwy. Za spowodowanie kolizji drogowej otrzymał mandat w wysokości 100 zł.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie