
Zatrzymał auto w zatoce autobusowej i zasnął. Policję powiadomił zaniepokojony świadek. Okazało się, że kierowca był kompletnie pijany.
W ostatnią sobotę (23 września) dyżurny ciechanowskiej komendy otrzymał zgłoszenie od zaniepokojonego świadka, z którego treści wynikało, że na ul. Fetlińskiej w Ciechanowie zaparkowany jest pojazd, a za jego kierownicą śpi mężczyzna. Na miejsce skierowano patrol drogówki.
- W zatoce autobusowej stało bmw z uruchomionym silnikiem i włączonymi światłami, a kierowca spał. Policjanci postanowili przerwać mężczyźnie ,,drzemkę”. Jednak już samo otwarcie drzwi od pojazdu wskazało na prawdopodobną przyczynę całego zdarzenia. Od mężczyzny bardzo wyraźnie czuć było alkohol - relacjonuje asp. Magda Zarembska, oficer prasowy policji w Ciechanowie.
Okaząło się, że 37-letni mieszkaniec powiatu ciechanowskiego miał w organizmie prawie 2,5 promila alkoholu. Mężczyzna spędził noc w policyjnym areszcie, a po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut. Grozi mu teraz do 2 lat więzienia.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
2 lata za... w sumie co? Przystanek to nie jezdnia. To obiekt przydrożny. Zatem gościu jeszcze nie włączył się do ruchu. Skoro spał - to nie kierował. Ilość krwi w alkoholu nie ma tu nic do gadania - bo nie kierował Światła? Czujnik zmierzchu Jedyne, o co można się uczepić, to właśnie o włączony silnik - coś tam jest w przepisach, że można mandat wyłapać za odpalenie go powyżej minuty. Ale 2 lata za to.. trochę dużo. Już lepiej cisnąć tatarską pod prąd, w razie czołowego dostaniesz max pouczenie https://ciechanowinaczej.pl/artykul/policjantka-sprawca/1289583
po twojej wypowiedzi mogę stwierdzić że nie zawiele wiesz na temat przepisów ruchu drogowego
@wanda - "Art. 18 PoRD. [Obowiązki zbliżającego się do przystanku autobusowego (trolejbusowego) i kierującego autobusem (trolejbusem)] 1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do oznaczonego przystanku autobusowego (trolejbusowego) na obszarze zabudowanym, jest obowiązany zmniejszyć prędkość, a w razie potrzeby zatrzymać się, aby umożliwić kierującemu autobusem (trolejbusem) włączenie się do ruchu, jeżeli kierujący takim pojazdem sygnalizuje kierunkowskazem zamiar zmiany pasa ruchu lub wjechania z zatoki na jezdnię." Przepis jasno mówi, że przystanek to nie część jezdni, autobus wyjeżdżający z przystanku włącza się do ruchu. BMW nie wyjeżdżał z przystanku, więc nie włączył się do ruchu. Pojazd się nie poruszał, a więc nikt nim nie kierował. Teraz się kłóć ;)
Ciechanów, stan umysłu - Kto nie był w Ciechanowie ten nigdzie nie był. Przebijacie już wszystkich . Nawet Płońsk...... ???? i Pułtusk....????
Tobie natomiast Stefek już niedaleko do Maciarewicza :)
Koleś bezpiecznie zaparkował i nie stwarzał zagrożenia. Niech policja w Ciechanowie głupotami się nie zajmuje, tylko przyjrzy się sobie.
W Ciechanowie to takie chamstwo na drogach że strach tam wjeżdżać, jedzie taki bambaryla - lat ok. 35 i chamidlo bez kierunkowskazów skręca bo jego chama nie obowiązują, następna blondyna z ul płockiej zjeżdża bryką bez kierunku a inni stoją bo blondyna jedzie. Nauka jazdy przez przejście dla pieszych śmiga bo po co przepuszczać pieszego, instruktorowi wolno wszystko. Polski dokąd zmierzasz z tym bałwochwalstwem...
Nasz redaktor z portalu jakby dowiedział sie ile metrow lub kilometrow przejechał z domu pijany do tej zatoki i kilku tu piszacych ,by kretynizmów nie pisali
To spać nie można w samochodzie normalnie zbrodnia dobrze był pijany ale stał nie jechał
Pogulajewski znowu ruszył