Reklama

Będzie 40 stopni C, ale i tak zatańczą. LZA Ciechanów wyruszył w podróż

LZA Ciechanów wyjechał dziś (16 lipca) na drugi swój zagraniczny występ w tym roku. Członków zespołu czeka długa, trwająca co najmniej 26 godzin podróż, a na miejscu bardzo wysokie temperatury. Naszym tancerzom nie są straszne przeszkody. Nie pierwszy raz będą reprezentować nasze miasto za granicą.

Zespół pojechał na Międzynarodowy Festiwal Folklorystyczny do Macedonii Północnej. Wystąpi w Ochrydzie. To znane z licznych zabytków miasto i Jezioro Ochrydzkie to przepiękne miejsca, które już w 1980 roku zostały wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

- Byliśmy na tym festiwalu już kilkakrotnie. Występowały tu Mały Ciechanów i nasza grupa młodzieżowa. Tym razem wyjeżdża grupa młodzieżowa i po raz pierwszy grupa dorosła – informuje nasz portal Rita Tarczyńska, szefowa zespołu.

Do Macedonii autokarem pojechało dziś 55 osób. Pobyt na miejscu potrwa od 18 do 22 lipca. Wyjazd jest możliwy dzięki dofinansowaniu ze Starostwa Powiatowego w Ciechanowie, wsparciu ze strony Powiatowego Centrum Kultury i Sztuki oraz Stowarzyszenia LZA „Ciechanów”. Każdy z uczestników wyjazdów wniósł także wpłatę własną.

Wyzwaniem dla tancerzy jest nie tylko podróż, która potrwa od 26 do 28 godzin. Niestety Macedonia zmaga się ze skutkami upału. Dziś odnotowano w tym kraju 41 stopnie C, a jutro ma być 40 stopni C, podobnie w kolejnych dniach. Choć to duże wyzwanie, nasi tancerze już nie raz występowali w takich trudnych warunkach. Grupa młodzieżowa zaprezentuje na festiwalu tańce kurpiowskie i tańce z okolic Jurgowa, a grupa dorosła – kujawiaka i tańce opoczyńskie.

Dawniej, gdy był organizowany w Ciechanowie festiwal folklorystyczny „Kupalnocka”, często zagraniczne zespoły przyjeżdżały do nas w ramach „rewizyty”. Tym razem nie ma takiej możliwości. Przy okazji tego typu wyjazdów odżywa dyskusja na temat reaktywowania festiwalu „Kupalnocka”. Zdaniem Rity Tarczyńskiej na pewno impreza ta była okazją do poznania tańców z różnych stron świata (w Ciechanowie występowały m.in. zespoły z Meksyku, Indii, Egiptu, Nepalu, Polinezji).

- Dawniej w organizację festiwalu w Ciechanowie finansowo angażował się nie tylko Ciechanów, ale także kilka okolicznych miast, które potem się z tego wycofały. Nie wiem, czy byłoby możliwe reaktywowanie festiwalu. Na pewno było to bardzo ciekawe wydarzenie, bo widzowie mogli zetknąć się z kulturą wielu innych krajów – komentuje nasza rozmówczyni.

To już drugi tegoroczny wyjazd tancerzy LZA. Kilka tygodni temu grupa młodzieżowa tego zespołu występowała na festiwalu w Silistrze w Bułgarii, w mieście partnerskim Ciechanowa.

- Po powrocie z Macedonii wybieramy się z dziećmi z Małego Ciechanowa na wycieczkę do Włoch. Będzie to wyjazd typowo turystyczny - nagroda za cały rok pracy. Wyjazdowi będą towarzyszyć warsztaty wokalno-taneczne. Dzieci w czasie wolnym będą uczestniczyć w tego typu zajęciach. Koncertować tym razem jednak nie mamy w planach – dodaje Rita Tarczyńska.

Aplikacja ciechanowinaczej.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 16/07/2024 14:03
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Ciechanowinaczej.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do