
Policjanci zatrzymali 41-latka, który spowodował kolizję i uciekł z miejsca zdarzenia. Okazało się, że był pod wpływem alkoholu.
Do zdarzenia doszło w czwartek (25 maja) około godz. 9:00 w Gumowie na drodze krajowej nr 60. Z ustaleń policji wynika, że kierowca audi na łuku stracił panowanie nad autem. W konsekwencji pojazd zjechał do rowu, gdzie dachował. Kierowca podróżował sam. Po wydostaniu się z auta, uciekł w kierunku pibliskich lasów.
- Policjanci szybko zatrzymali kierowcę audi, znaleźli go w pobliskiej miejscowości. Mężczyzna był pod widocznym działaniem alkoholu, dlatego też został zatrzymany. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie prawie 1 promil alkoholu - informuje nadkom. Jolanta Bym.
Męzczyzna trafił do aresztu i usłyszał zarzuty. Za popełnione przestępstwo z art. 178a §4, tj. kierowanie w stanie nietrzeźwości będąc uprzednio prawomocnie skazanym wyrokiem sądu za prowadzenie pojazdów w stanie nietrzeźwości, grozi mu m.in. do 5 lat więzienia.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Co to za typ,miejscowy czy przejezdny?