
Zignorowała znak STOP i spowodowała kolizję. 29-letnia kobieta już straciła prawo jazdy. Za stworzenie zagrożenia odpowie także przed sądem.
Wszystko działo się w miniony piątek (16 października) około godz. 20:20 w miejscowości Gołymin, na skrzyżowaniu ulic Ciechanowskiej i Gen. Zielińskiego.
- Funkcjonariusze ustalili, że kierująca pojazdem marki Fiat Seicento, jadąc ul. Gen. Zielińskiego, nie zatrzymała się na skrzyżowaniu, pomimo że stał znak STOP i doprowadziła do zderzenia z jadącym prawidłowo od strony Pułtuska pojazdem marki Opel Astra. Po zdarzeniu, kierująca fiatem uskarżała się na ból w klatce piersiowej. Została zbadana przez załogę karetki pogotowia i na szczęście nie potrzebowała dalszej pomocy medycznej - mówi podkom. Jolanta Bym.
29-latka odpowie przed sądem za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym. Kobiecie zostało również zatrzymane fakultatywnie prawo jazdy.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie